DOXA Army uderza ponownie!

DOXA Army uderza ponownie!

W tym specjalnym wydaniu B-Loga, CEO DOXA Jan Edöcs daje nam ekskluzywny wgląd w nową nielimitowaną edycję zegarka DOXA Army, bogatą historię marki oraz przybliża to, czego fani DOXA mogą oczekiwać w przyszłości. Na co więc czekamy? Zanurzmy się i dowiedzmy się więcej o tym kolekcjonerskim unikacie!

W świecie zegarków, który zdaje się tonąć w zegarkach do nurkowania, DOXA naprawdę utrzymuje głowę nad wodą dzięki swojemu bogatemu i istotnemu dziedzictwu w królestwie nurkowania. "Jest tak wiele prawdziwych historii z DOXA, które możemy wykorzystać do świętowania tego dziedzictwa, iż jesteśmy zaszczyceni, że możemy odwoływać się do nich jako marka" - wyjaśnia z dumą Jan Edöcs. "Pod koniec lat 60. wszyscy zastanawiali się nad Księżycem. Była jednakże również grupa ludzi, którzy interesowali się przede wszystkim tym, co leży pod powierzchnią oceanu. Pamiętam, że jako dziecko oglądałem filmy Jacquesa Cousteau i nawet w latach 60. ocean był pod pewnymi względami tak samo nieznanym wszechświatem, jak Księżyc."

 

W tym samym czasie, w którym rozwijały się działania związane eksploracją wód, również działania wojska w tej dziedzinie stawały się coraz bardziej powszechne dzięki ulepszonemu sprzętowi do nurkowania, który można było łatwo wykorzystać w sytuacjach bojowych. Kluczowym elementem wyposażenia wszystkich nurków, a zwłaszcza nurków wojskowych, był wodoodporny zegarek na rękę. Jak wyjaśnia Jan Edöcs: "Jednym z wiodących profesjonalnych zegarków do nurkowania w tej epoce był SUB 300T firmy DOXA i obecnie wiemy, że 150 egzemplarzy zostało wydanych komandosom Armii Szwajcarskiej. Było to jednak tajemnicą aż do końca 2021 roku, kiedy to rząd Szwajcarii po 50 latach zniósł embargo na tę informację."

 

"Nurkowie Swiss Army Commando byli uważani za jednych z najlepszych, szkolili nawet amerykańskich żołnierzy w US Navy SEALs. Jednym z ich podstawowych zadań było przechodzenie za linię wroga i podkładanie materiałów wybuchowych w celu niszczenia mostów i innych celów strategicznych. Wszystko to realizowali z zegarkiem DOXA na nadgarstku. Fenomenalne!"

 

Innym zegarkiem, który Szwajcarzy wydali dla wojska, był zegarek DOXA Army. Obok SUB 300T, DOXA dostarczyła więc także inny zegarek w stylu diver, który jednocześnie był pionierem procesu oksydacji służącej przyciemnianiu stalowych kopert zegarków. "Udało nam się nawiązać kontakt z kilkoma byłymi komandosami, którzy byli na tyle uprzejmi, aby opowiedzieć nam o swojej pracy, a nawet zabrali nas do kluczowych miejsc, w których byli szkoleni. Z naszych rozmów z nimi wynikało, że zegarki DOXA Army były najszerzej stosowane przez personel pomocniczy funkcjonujący wokół oddziału nurków, taki jak medycy, logistycy i zespoły wsparcia nurkowego. Tylko komandosi mogli nosić SUB 300T z pomarańczową tarczą!" potwierdza Jan Edöcs.

 

DOXA cierpliwie czekała do 2021 roku, aż rząd szwajcarski udostępni tajne informacje, zanim wprowadzono na rynek limitowaną edycję zegarka DOXA Army w wersji z ceramiczną kopertą, która oddała hołd stalowym czernionym zegarkom z końca lat 60-tych. Teraz w 2022 rok marka odsłania nielimitowaną wersję DOXA Army, Jan Edöcs nie mógł być bardziej szczęśliwy! "Wiemy, że wiele osób było bardzo zawiedzionych, że nie udało im się zdobyć jednego z limitowanych egzemplarzy DOXA Army i jestem zachwycony, że teraz mamy możliwość zaoferowania jednego z tych nowych modeli każdemu!".

 

Nowy stalowy zegarek DOXA Army posiada 42,50 milimetrową kopertę z sygnowaną tarczą w kolorze piaskowo-beżowym z naniesioną na obwodzie białą ścieżką minutową. Zegarki są wyposażone w charakterystyczne dla DOXA pomarańczowe wskazówki godzin i minut z materiałem świecącym Super-LumiNova®, aby umożliwić czytelność bez względu na to, jak głęboko jesteś! Zegarek jest dostępny na bransolecie z koralików ryżowych, z zapięciem z wytłoczoną rybką DOXA i przedłużeniem dla nurków lub na pasku z gumy FKM w stylu vintage. Każdy zegarek dostarczany jest w specjalnym etui z tym samym oryginalnym wzorem kamuflażu, który był stosowany w tamtych czasach na mundurach noszonych w Armii Szwajcarskiej oraz materiałowym paskiem NATO z tym samym wzorem.

 

Uzupełnieniem całkowicie stalowej wersji DOXA Army jest wersja z brązowym bezelem z ceramiczną wstawką w kolorze Hunter Green i dopasowanym paskiem z gumy FKM. "Jestem bardzo podekscytowany tym nowym kolorem, który zastosowaliśmy w wersji z brązowym bezelem" - mówi Jan Edöcs. "Jesteśmy dobrze znani z używania kolorowych tarcz w naszych zegarkach. Wiele dekad przed szumem wokół tzw. zegarków z tarczą Tiffany Blue, stosowaliśmy je w DOXA. W rzeczywistości pomarańczowy był wybierany przez szwajcarskich komandosów, ponieważ był to kolor, który był najlepiej widoczny na większych głębokościach podczas testów. Nigdy wcześniej nie używaliśmy zielonego koloru i zgodnie z naszym dążeniem do tego, by DOXA budowała most między przeszłością a teraźniejszością, zieleń jest tegoroczną nowością w naszym zegarku inspirowanym stylem vintage".

Również brąz jest ukłonem w stronę profesjonalnego dziedzictwa DOXA w wodnej przestrzeni. "Uznaliśmy, że złoto nie jest materiałem, którego chcieliśmy użyć na zegarku Army. Brąz ma jednak długą tradycję stosowania w przemyśle morskim, a jego stale zmieniający się wygląd nada z czasem zegarkom unikalną patynę, która naszym zdaniem będzie wyglądać naprawdę świetnie!"

 

Jan Edöcs bardzo jasno wypowiada się na temat przyszłości marki, którą kieruje: "Jesteśmy bardzo dobrze zorganizowani i jesteśmy gotowi na nasze premiery w 2023 i 2024 roku. Mamy dobrze kontrolowaną sieć dystrybucji i zawsze moglibyśmy otworzyć więcej punktów sprzedaży, ale chcemy utrzymać ją w ścisłej i ekskluzywnej formie. Weźmy na przykład Stany Zjednoczone - w ciągu pięciu lat aspirujemy do posiadania maksymalnie 30 punktów sprzedaży. Tak, oczywiście moglibyśmy mieć więcej... może 200! Ale nie chcemy tego. Ostatecznie, zawsze chcemy dysponować czynnikiem "wow"! Nie zamierzamy po prostu zmieniać koloru tarczy lub paska i mówić - oto nasz nowy zegarek! Nie, maksymalnie dwie premiery w roku, a każda z nich musi być interesująca i po prostu fajna! DOXA to zegarki do nurkowania. Istnieją marki produkujące zegarki dla pilotów, kierowców i nurków. Ale DOXA zawsze pozostanie w wodzie!"